Szczupła sylwetka nadal jest w modzie. Niektóre panie, aby osiągnąć ideał, poddają się dietom i ćwiczeniom fizycznym, inne korzystają ze zdobyczy medycyny estetycznej i poddają się różnego rodzaju zabiegom. Jednym z nich jest wyszczuplająca uda kriolipoliza.
Kriolipoliza to nieinwazyjny zabieg wyszczuplania m.in. nóg. Polega na chłodzeniu tkanek tłuszczowych w celu spowodowania ich rozpadu, czyli lipolizy. Zamrożone lipidy z komórek tłuszczowych są uwalniane, a następnie transportowane przez układ limfatyczny. Lipidy w komórkach tłuszczowych krystalizują się w wyższej temperaturze niż inne komórki zawierające wodę i dlatego kriolipoliza niszczy tylko komórki tłuszczowe.
Bezboleśnie i bezpiecznie
Zabieg wykonuje się specjalną głowicą chłodzącą, która najpierw rozgrzewa skórę, następnie zasysa tłuszcz, po czym schładza ją do minus 10 st. C. Pozostałe zamrożone komórki tłuszczowe obumierają, po czym w sposób naturalny są wytracane przez organizm.
W ten sposób osiąga się, tak ostatnio lansowany, efekt "luki pomiędzy udami". Moda modą, ale pytanie brzmi jak zawsze — jaki ma to wpływ na zdrowie. Specjaliści wykonujący zabieg zapewniają, że kriolipoliza jest całkowicie bezpieczna.
Zabieg jest bezbolesny, a efekty są widoczne po ok. czterech miesiącach. Tak długo organizm będzie pozbywał się uszkodzonych komórek tłuszczowych. W prasie czytamy, że dzięki kriolipolizie możemy pozbyć się od 25 do 40 proc. tkanki tłuszczowej z obszaru poddanego zabiegowi. Przy zachowaniu zdrowego trybu życia utrata masy ciała jest trwała.
Zabieg wykonuje się specjalną głowicą chłodzącą, która najpierw rozgrzewa skórę, następnie zasysa tłuszcz, po czym schładza ją do minus 10 st. C. Pozostałe zamrożone komórki tłuszczowe obumierają, po czym w sposób naturalny są wytracane przez organizm.
W ten sposób osiąga się, tak ostatnio lansowany, efekt "luki pomiędzy udami". Moda modą, ale pytanie brzmi jak zawsze — jaki ma to wpływ na zdrowie. Specjaliści wykonujący zabieg zapewniają, że kriolipoliza jest całkowicie bezpieczna.
Zabieg jest bezbolesny, a efekty są widoczne po ok. czterech miesiącach. Tak długo organizm będzie pozbywał się uszkodzonych komórek tłuszczowych. W prasie czytamy, że dzięki kriolipolizie możemy pozbyć się od 25 do 40 proc. tkanki tłuszczowej z obszaru poddanego zabiegowi. Przy zachowaniu zdrowego trybu życia utrata masy ciała jest trwała.
Spełnij warunki
Zabieg stosowany jest tam, gdzie organizm najchętniej odkłada tkankę tłuszczową, czyli na brzuchu, plecach, dolnej partii bioder i górnej partii ud. Nie poleca się jednak kriolipolizy osobom, które chcą zredukować obwód ud, bioder czy pozbyć się tłuszczu z dużych powierzchni ciała.
Jednym z warunków wykonania kriolipolizy jest ukończenie 18 lat. Przed wykonaniem zabiegu powinien być przeprowadzany wywiad oraz konsultacje. Kriolipolizie nie powinny poddawać się osoby mające problem z niedowagą lub wcześniej cierpiące na zaburzenia łaknienia.
Uwaga — zanim poddasz się zabiegowi, porozmawiaj o tym ze swoim lekarzem rodzinnym. kr
Zabieg stosowany jest tam, gdzie organizm najchętniej odkłada tkankę tłuszczową, czyli na brzuchu, plecach, dolnej partii bioder i górnej partii ud. Nie poleca się jednak kriolipolizy osobom, które chcą zredukować obwód ud, bioder czy pozbyć się tłuszczu z dużych powierzchni ciała.
Jednym z warunków wykonania kriolipolizy jest ukończenie 18 lat. Przed wykonaniem zabiegu powinien być przeprowadzany wywiad oraz konsultacje. Kriolipolizie nie powinny poddawać się osoby mające problem z niedowagą lub wcześniej cierpiące na zaburzenia łaknienia.
Uwaga — zanim poddasz się zabiegowi, porozmawiaj o tym ze swoim lekarzem rodzinnym. kr
KRIOLIPOLIZA
Kriolipoliza najbardziej rozpowszechniona jest obecnie w Wielkiej Brytanii. Zabieg wymyśliło dwóch amerykańskich lekarzy, którzy udowodnili, że podskórne komórki tłuszczowe umierają już w temperaturze 0 st. C. Wykazali też, że miejscowe chłodzenie tkanek może powodować ubytek komórek tłuszczowych i utratę podskórnego tłuszczu.
Kriolipoliza najbardziej rozpowszechniona jest obecnie w Wielkiej Brytanii. Zabieg wymyśliło dwóch amerykańskich lekarzy, którzy udowodnili, że podskórne komórki tłuszczowe umierają już w temperaturze 0 st. C. Wykazali też, że miejscowe chłodzenie tkanek może powodować ubytek komórek tłuszczowych i utratę podskórnego tłuszczu.
Komentarze (1)
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
majtka2 #1473061 | 109.196.*.* 30 sie 2014 16:00
Słyszałam dużo dobrego o tym zabiegu i postanowiłam spróbować. Swój zabieg wykonywałam w Krakowie w www.vicihair.pl i nie żałuję, bo tkanka tłuszczowa rzeczywiście została rozbita, a moje rozmiary się zmniejszyły.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) !
odpowiedz na ten komentarz